Utknęłam w miejscu

[Łucja1981]

Czuję się totalnie bezradna. Mam wrażenie, że utknęłam w miejscu. Nic nie osiągnęłam. Ani w pracy, ani w życiu prywatnym. Kiedyś lubiłam podróże, ale mam wrażenie że one nie mają sensu już.

[Swietopelk79]

A długo już masz takie wrażenie? Może to jesienna chandra?

[Łucja1981]

Chyba nie chandra, bo trwa już od czerwca...

[Greta83]

No to za długo jak na zwykłą chandrę. Próbowałaś porozmawiać z psychologiem?

[Łucja1981]

Tak, byłam na jednej wizycie, ale jakoś nie umiałam się dogadać. Bez sensu wydane pieniądze

[magda_75]

Nie zrażaj się, moze warto spróbować raz jeszcze?

[Łucja1981]

A polecasz jakiegoś psychologa, psychoterapeutę czy jak to tam się nazywa?

[magda_75]

Chodzę na terapię do Pani Agnieszki Maczugowskiej. Bardzo empatyczna osoba i jednocześnie świetny specjalista. To rzadkie połączenie.

[Łucja1981]

Z polecenia, to zawsze raźniej... A gdzie ta pani przyjmuje?

[magda_75]

W poradni http://poradniasalomon.com.pl/ , na Piotrkowskiej.

[Łucja1981]

Dzięki za namiar, poszukam sobie ich.

[Cichutka]

Niestety roznie w tym zyciu to bywa. Jak szukacie profesjonalnej pomocy to zdecydowanie polecam wybrac sie do prywatnej kliniki Medox w Nowym Modlinie http://medox.org.pl/ . Oni maja doswiadczenie i potrafia pomoc w roznego rodzaju problemach natury psychicznej.